48 506 206 092

[email protected]

Wąż w portfelu!Kolejny etap z którym związane jest formułowanie roszczenia w przypadku procesu „medycznego” polega na oszacowaniu szkody. W tym artykule skupimy się na szkodzie sensu stricte czyli na uszczerbkach na dobrach materialnych.

Oszacowanie szkody może nastręczać pewne problemy lecz jest zasadniczo zadaniem stosunkowo prostym jak na materię poruszaną na tym blogu. Zasadą prawa cywilnego w Polsce jest zasądzanie pełnego odszkodowania za poniesioną szkodę.

Koncepcja różnicy

Podstawowym sposobem oszacowanie szkody jest ustalenie hipotetycznego stanu, który zaistniałby gdyby zdarzenie które zdaniem (domniemanego) poszkodowanego nigdy by nie nastąpiło.

Przykładowo, lekarz dentysta na skutek pomyłki dokonał ekstrakcji zdrowego zęba. Co oczywiste powstały ubytek musi zostać uzupełniony i wiążą się z tym określone koszty. Suma związana z doprowadzeniem do stanu pierwotnego uzębienia została oszacowana na określoną kwotę. Nasz poszkodowany może zatem dochodzić tejże sumy z tego powodu, że gdyby lekarz prawidłowo wykonał zabieg (zdarzenie nigdy by nie nastąpiło) to wtedy nasz pacjent nie musiałby ponosić kosztów związanych z wtórnym leczeniem.

Co istotne w powyższym przykładzie szkoda musi być realnie poniesiona przez naszego poszkodowanego. Jeżeli zatem za zabieg umieszczenia implantu zapłacił ubezpieczyciel bądź NFZ to wtedy roszczenie przysługuje temu kto faktycznie poniósł szkodę.

Utracone korzyści

Istnieje możliwość również, aby dochodzić roszczeń z tytułu utraconych korzyści.

Chodzi tu o sytuację w której np. na skutek powikłań po zabiegu nasz pacjent nie może wykonać umowy zawartej z osobą trzecią w wymaganym terminie. W takim przypadku – zakładając oczywiście, że wydłużony okres rehabilitacji wynikał z błędu w leczeniu – nasz przyszły powód może żądać nie tylko kwoty odpowiadającej wynagrodzenia za niewykonaną umowę, ale również szkód związanych z roszczeniami kontrahenta z tytułu niewykonanej umowy.

Problem powyższy jest dosyć skomplikowany i musi być oceniany za każdym razem na kanwie konkretnej sprawy. Istotne jest jednak, że jeżeli dana osoba mogłaby osiągnąć przyszły i pewny dochód a na skutek zdarzenia przysporzenie to nie nastąpi, wtedy otwiera się droga do dochodzenia roszczeń z tytułu utraconych korzyści.

Odszkodowanie w formie renty

Szczególną formą odszkodowania jest renta – świadczenie okresowe z tytuły wyrządzonej szkody. Można zaryzykować stwierdzenie, że jest to podstawowa forma naprawienia szkody wyrządzonej na osobie. Warunkiem przyznania odszkodowania w tej formie jest utracenie częściowe lub całkowite zdolności do pracy zarobkowej.  Alternatywnie renta może być przyznana również wtedy gdy na skutek uszczerbku zwiększyły się potrzeby poszkodowanego lub też zmniejszyły się widoki na przyszłość.

Jeżeli zatem osoba wykonująca pracę o charakterze intelektualnym, działająca na własny rachunek dozna uszczerbku na swoim zdrowiu skutkujące w ograniczeniach w poruszaniu się  to ciężko mówić o tym aby doszło do ograniczenia możliwości zarobkowania. Trudno w takiej sytuacji będzie również wykazać zmniejszenie się widoków na przyszłość. Nie ma bowiem przełożenia na pracę np. na pracę architekta fakt, iż ten na skutek błędu ortopedy doznał nieprawidłowego zrostu złamania kończyny dolnej. Możemy mówić jedynie w takiej sytuacji o rencie z tytułu zwiększonych potrzeb, lecz i to nie będzie łatwe do wykazania.

Dla porządku należy wspomnieć również o tym, iż renta należy się rodzinie osoby zmarłej na skutek uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia. Renta ta dotyczy jedynie osób na które zmarły łożył. Istnieje również możliwość, aby Sąd zasądził na rzecz najbliższej rodziny jednorazowe odszkodowanie jeżeli wskutek śmierci nastąpiło nagłe pogorszenie sytuacji życiowej.

Jak się bronić

Jeżeli chodzi o zwykłe odszkodowanie należy oczywiście podważać wartość oszacowanej szkody, wskazując iż wartości te są zawyżone i nie rynkowe lub tez oderwane od realiów. W zakresie utraconych korzyści celuje się za zwyczaj w wykazanie, iż przyszłe przysporzenie na które powołuje poszkodowany miało charakter przyszły i niepewny. Często zdarza się iż osiągnięcie wynagrodzenia z zawartej umowy, której wykonanie okazało się niemożliwe związane było z kosztami, które musiałby ponieść poszkodowany. Fakt ten również ma wpływ na wysokość odszkodowania.

Warto zwrócić uwagę również na treść art. 440 Kc który mówi, że zakres obowiązku zakres obowiązku naprawienia szkody może być stosownie do okoliczności ograniczony, jeżeli ze względu na stan majątkowy poszkodowanego lub osoby odpowiedzialnej za szkodę wymagają takiego ograniczenia zasady współżycia społecznego. Jest to swoista furtka, którą jednak niezwykle trudno wykorzystać w sprawach o błędy medyczne. Świadczeniodawca bowiem niemal we wszystkich przypadkach jest podmiotem ekonomicznie silniejszym. Przepis ten nadto dotyczy wyłącznie osób fizycznych.

Następnym sposobem jest wykazywanie, że poszkodowany przyczynił się z własnej winy do powstania szkody. W takiej sytuacji kompensacja szkody ulega ograniczeniu proporcjonalnemu do stopnia winy. Taką sytuację już znacznie łatwiej sobie wyobrazić.

Załóżmy bowiem, że istotnie na skutek braku zachowania reżimu aseptyczności narzędzi medycznych pacjent doznał uszczerbku doznając niegroźnego zakażenia chorobą zakaźną. Powstała z tego tytułu szkoda polegająca na tym, iż nasz poszkodowany nie może pracować przez pewien okres i utracił zarobek z tego tytułu. Lekarz przepisał pacjentowi antybiotyki, których ten nie przyjmował lekceważąc zalecenia lekarza. Oczywistym jest, iż w takiej sytuacji wina leży po obu stronach – lekarz nie używał sterylnych narzędzi natomiast pacjent zlekceważył zalecenia lekarza dotyczących przyjmowania leków.

Wszystkie powyższe uwagi mają co do zasady zastosowanie również do renty. Pamiętać jednak należy, iż zasądzenie odszkodowania w tej szczególnej formie wymaga określonych przesłanek o których wspominałem powyżej. Nie zawsze dzieje się tak, że uszczerbek na zdrowiu automatycznie pociąga za sobą pogorszenie widoków na przyszłość, stałe zwiększenie potrzeb czy ograniczenie możliwości zarobkowych.

Jest to okoliczność na którą również należy zwrócić uwagę.

W kolejnym wpisie postaram się nakreślić problem oszacowania szkody o charakterze niematerialnym (krzywda). Jest to węzłowe zagadnienie i jest ściśle związane z odpowiedzialnością odszkodowawczą za uszczerbek na osobie.

Data dodania: 24/02/2017
Autor: Piotr Rudnicki

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *